Mity żydowskie - Książe Ciemności, Lucyfer, Szatan

 


Post ten w całości stanowić będzie tłumaczenie fragmentów książki "Tree of Souls: The Mythology of Judaism", zawierającej w sobie 670 mitów żydowskich wraz z ich objaśnieniami i odwołaniem do źródeł z których pochodzą. Książkę w wersji elektronicznej (niestety wyłącznie w języku angielskim) można przeczytać w całości pod adresem: https://archive.org/details/TreeOfSoulsTheMythologyOfJudaismSchwartzHoward2004

Mitów zawartych w książce, odnoszących się tylko i wyłącznie do samego Szatana lub Lucyfera (szczególnie wartych przytoczenia na tej grupie), których przetłumaczenia na język polski postanowiłem się podjąć, jest tyle, że post postanowiłem podzielić na kilka części. Każdy mit został ponumerowany, zgodnie z numerem jaki został mu przypisany w książce wspomnianej powyżej.

->Mit 140: Książę Ciemności
Kiedy Bóg postanowił stworzyć świat, zwrócił się do Księcia Ciemności, mówiąc: „Idź więc stąd. Moim zamiarem jest rozpocząć Stworzenie od światła”. Ale Książę Ciemności, czarny jak byk, bał się, że jeśli ciemność zostanie rozświetlona, ​​zostanie niewolnikiem Boga. Więc książę udał głuchotę i zignorował upomnienie Boga, mówiąc: „Dlaczego nie stworzyć świata z ciemności?”. „Dostań się stąd natychmiast” - odpowiedział Bóg - „zanim zginiesz ze świata!” „A po świetle, co stworzysz?” zapytał Książę Ciemności. Bóg odpowiedział „Ciemność”. Tak było. Mówi się jednak, że pod koniec dni Książę Ciemności ogłosi się równym Bogu i będzie twierdził, że brał udział w stworzeniu, mówiąc: „Chociaż Bóg stworzył niebo i światło, to ja uczyniłem ciemność i otchłań piekielną!„. Jego anioły poprą jego twierdzenie, ale ogień piekielny ugasi ich arogancję.
Tożsamość Księcia Ciemności jest niewyraźna w tekstach rabinicznych. W tym przypadku Książę Ciemności jest przede wszystkim mityczną personifikacją ciemności żywiołów. Jednocześnie bunt Księcia Ciemności jest powiązany z buntami aniołów Szatana (czasami zwanego Samaelem) i Lucyfera. Tożsamość wszystkich tych aniołów, w tym Księcia Ciemności, zaciera się w tradycji żydowskiej. Po upomnieniu Boga inni książęta w niebie ogłaszają, że ich królem jest Książę Ciemności, i nagradza ich, obdarzając ich pawilonami, tak jak we fragmencie „Otoczył się mrokiem niby namiotem” (2 Sam 22:12). Ale Bóg karci ich za ich bunt i rozprasza ich. Po stworzeniu światła i ciemności mit dalej opisuje tworzenie znaków zodiaku, łącząc wiedzę rabiniczną z astrologiczną.

->Mit 141: Upadek Lucyfera
Początkowo Lucyfer, najwyższy archanioł, był pieczęcią doskonałości, pełną mądrości i nieskazitelnego piękna. Mieszkał na świętej górze Boga; chadzał wśród kamieni ognia. Był nienaganny na swoich ścieżkach, dopóki nie został napełniony bezprawiem i zgrzeszył. Albowiem rzekł: „Wzbije się na niebo; wyżej niż gwiazdy, zasiądę na Bożym tronie”. Następnie, drugiego dnia Stworzenia, Lucyfer wraz ze swymi legionami aniołów próbował ustanowić siebie równym Bogu. Potem Bóg zrzucił go z wysokości wraz z jego aniołami i wrzucił w bezdenną otchłań.

Mit o upadku Lucyfera wywodzi się ze starożytnego mitu Kanaanitów o Athtar, który próbował przejąć tron Baala, ale zamiast tego musiał zejść i rządzić podziemiem. W źródłach żydowskich mit ten istnieje tylko w formie fragmentarycznej, przede wszystkim w Księdze Izajasza 14:12 i 2 Księdze Henocha. Mit o upadku Lucyfera odgrywa zaskakująco niewielką rolę w mitologii żydowskiej, z uwagi na znaczenie, jakie zyskał w chrześcijaństwie. Tutaj, ze względu na wypowiedź Jezusa: „Widziałem Szatana spadającego jak błyskawica z nieba” (Ew. Łukasza 18:10), Lucyfera utożsamiono się z Szatanem, mimo że są to dwie zupełnie osobne postacie mityczne. (Warto zauważyć, że w niektórych odsłonach 2 Księgi Henocha Lucyfer jest utożsamiany z aniołem Satanelem). Od tego momentu Lucyfer i Szatan stają się synonimem diabła w tradycji chrześcijańskiej, podczas gdy mit Lucyfera jest zasadniczo zagubiony w tradycji żydowskiej. Istnieje jednak wyraźna różnica między Szatanem, Kusicielem i prokuratorem niebiańskim, który często współpracuje z Bogiem, a Lucyferem, który zostaje wyrzucony po buncie. Upadek Lucyfera silnie przypomina także relację z Księgi Rodzaju 6 o zstąpieniu Synów Bożych na ziemię z nieba.
Po tym, jak mit Lucyfera został przekazany chrześcijanom, jego głównymi źródłami pozostały źródła biblijne i pseudepigraficzne, a mit przestał być rozwijany w midraszach. Rzeczywiście konieczne jest zrekonstruowanie go z istniejących fragmentów, nie tylko z Księgi Izajasza i 2 Księgi Henocha, ale także z Księgi Ezechiela 28: 11-19, gdzie Lucyfer nie jest bezpośrednio wymieniony, ale nawiązanie do jego mitu wydaje się oczywiste.
Nazwa Lucyfer odnosi się także do planety Wenus, gwiazdy porannej, która najpierw zdaje się dominować na niebie, ale potem znika. To również przypomina wzór upadku Lucyfera. Izajasz przypomina ten mit [tu fragment Księgi Izajasza 14:12-15]. Relacja o wyrzuceniu Lucyfera z nieba znajduje się również w 2 Księdze Henocha 29:4-5, gdzie sam Bóg jest mówcą i opisuje, jak Lucyfer próbował Go obalić po czym został wyrzucony z nieba: "Wyrzuciłem go z wysokości , wraz z jego aniołami".
Ustanawiając mit na drugi dzień Stworzenia, jasnym jest, że bunt ma miejsce wyłącznie w Niebie, bez względu na ludzi, którzy jeszcze nie zostali stworzeni. Brakujące szczegóły upadku Lucyfera znajdują się w Ezechiela 28:11, chociaż Lucyfer nie jest bezpośrednio nazwany. Rzeczywiście, fragment ten wydaje się nawiązywać do mitu za pomocą alegorii, ponieważ jest skierowany do Króla Tyru, który ma wkrótce doświadczyć wielkiego upadku.
Te brakujące szczegóły umożliwiają odtworzenie mitu. Lucyfer był piękny i błyskotliwy: „Byłeś pieczęcią doskonałości, pełną mądrości i z nieskazitelną urodą (Ez 28:11). Tutaj Lucyfer jest opisany w terminach bardzo podobnych do greckich bogów. Tutaj również znajduje się bezpośrednie stwierdzenie losu Lucyfera: „Zepchnąłem was z góry Bożej” (Ez 28:17). Los Króla Tyru jest zatem podobny do losu Lucyfera - oba ulegają wielkiemu upadkowi.
Ostatecznym przeznaczeniem Lucyfera wydaje się być król wiecznej wędrówki, gdy „sprowadzono go do Szeolu na dno otchłani” (Iza 14:15). Szeol był wczesną izraelską wersją piekła, chociaż bardziej przypomina grecką tradycję Limbo. Wygląda na to, że Bóg rzucił Lucyfera w Otchłań.
Silną paralelę do mitu o upadku Lucyfera można znaleźć w „Vita Adae et Evae” 15:2, gdzie Michał mówi do Szatana: „A Michał powiedział:„Czcijcie obraz Boga, ale jeśli tego nie zrobicie, zobaczycie gniew Pana”. A ja (Szatan) odpowiedziałem:„Jeśli pokaże mi swój gniew, ustawię swoje miejsce nad gwiazdami nieba”.
Mimo że zainteresowanie mitem Lucyfera jest bardzo mało midraszowe, pojawia się równoległy mit, także o zbuntowanych aniołach, zwanych Obserwatorami. Tutaj los Lucyfera powiela anioł Azazel. Obaj zostali wyrzuceni z nieba w Otchłań, ale mówi się, że Azazel jest przykuty łańcuchem do góry nogami w odległym kanionie, gdzie kontynuuje swoje złe knowanie.

->Mit 142: Szatan zrzucony z nieba
W dniu, w którym Adam został stworzony, Szatan wyszedł do nieba i poleciał jak ptak w powietrzu. Bóg tchnął Swojego ducha w Adama, a Adam otrzymał podobieństwo na jego obraz, jak powiedziano: „Uczyńmy człowieka na nasz obraz, na nasze podobieństwo” (Rdz 1, 26). Bóg wezwał anioła Michała i powiedział: „Oto uczyniłem Adama na podobieństwo Mojego obrazu”. Michał wezwał wszystkich aniołów, a Bóg powiedział do nich: „Przyjdźcie, pokłońcie się bogu, którego uczyniłem”. Michael ukłonił się pierwszy. Wezwał Szatana i powiedział: „Ty też ukłoń się Adamowi”. Szatan odpowiedział: „Nie będę się kłaniał nikomu stworzonemu po mnie. Nie wypada mi się kłaniać Adamowi”. A inni aniołowie, którzy byli z nim, również nie chcieli pokłonić się Adamowi. Potem Bóg rozgniewał się na Szatana i zrzucił go oraz wszystkich aniołów, którzy szli za nim z nieba na ziemię. Podobnie Bóg ogłosił, że ustanowi władzę Adama na tronie Szatana, podczas gdy Szatan zostanie zrzucony, aby Adam mógł usiąść nad nim. Kiedy Szatan uświadomił sobie wszystko, co stracił, postanowił zemścić się na Adamie, który mieszkał w Ogrodzie Edenu. Ostrożnie przygotował pułapkę na Adama, aby i on został pozbawiony szczęścia, tak jak Szatan. I dlatego Szatan szukał zemsty na Adamie i przekonał Ewę, by spróbowała zakazanego owocu.

Ten mit jest wariantem "Upadku Lucyfera". Tutaj zły anioł jest identyfikowany jako Szatan zamiast Lucyfera, a bunt nie był planowany z góry, ale wyrasta z oburzenia Szatana, gdy został poproszony o ukłonienie się nowemu stworzeniu, Adamowi, który jest utożsamiany z aniołami jako bóg: "Przyjdź, pokłoń się bogu, którego uczyniłem". Odmowa Szatana prowokuje Boga do zrzucenia go i wszystkich jego naśladowców na ziemię - nie do piekła. Boska identyfikacja Szatana z grzesznikami została potwierdzona w "Targum to Job" 27:7 - „Niech mój wróg będzie jak grzesznik, a ten, który powstanie przeciwko mnie jako niegodziwy”.
W obecnym micie bunt Szatana następuje po stworzeniu Adama, który miał miejsce szóstego dnia stworzenia, a nie na początku stworzenia, jak upadek Lucyfera. Zatem w "Upadku Lucyfera" Lucyfer buntuje się bezpośrednio przeciwko Bogu, po prostu uzurpując sobie moc Boga, z powodu zazdrości o Boga, podczas gdy bunt Szatana jest spowodowany przez Boże stworzenie Adama. Jest to wyraźnie stwierdzone w "Targum to Job" 31, w którym Szatan chciał stworzyć inny świat, w którym miałby panować, ponieważ wszystko było podporządkowane Adamowi na ziemi.
Ten mit wyrzucenia Szatana z nieba znajduje się również w źródłach chrześcijańskich, szczególnie w Księdze Objawienia: „A wielkiego smoka wyrzucono, tego starego węża, zwanego Diabłem, i Szatanem, który oszukuje cały świat: on został zrzucony na ziemię, a jego aniołowie zostali zrzuceni wraz z nim” (Ap 12,9). Chociaż Szatan nie pojawia się w biblijnej relacji o Upadku, identyfikacja Szatana z wężem prowadzonym przez Szatana, na wężu odbywa stosunek z Ewą, z czego rodzi się Kain. Wąż spełnia więc falliczną rolę w egzegetycznych fantazjach rabinów.
Muzułmańska wersja mitu o Szatanie (określanego jako Iblis) odmawiającego pokłonu przed Adamem znajduje się w Koranie 7:11.

Adnotacja: oryginalny artykuł został napisany przeze mnie w dniu 13 maja 2020r i wszelkie jego kopie również są mojego autorstwa.

0 Komentarze