Post ten koncentrować się będzie na metodach wykorzystywanych w świecie eozterycznym do oczyszczania za równo siebie jak i przestrzeni wokół z negatywnej energii (tj. takiej jaką odczuwamy jako szkodliwą dla nas). Jednak nim przejdziemy do metod jakie są w tym celu wykorzystywane wymienię pewne oznaki, które mogą wskazywać na jej obecność, a są to:
-trudności z koncentracją i zebraniem myśli
-ogólny brak energii, za równo fizycznej jak i psychicznej
-uczucie rozdrażnienia, złości i zdenerwowania przez większość czasu
-nieuzasadnione uczucie smutku i regularne doświadczanie dołujących myśli
-problemy ze snem, w tym doświadczanie częstych koszmarów lub budzenie się wiele razy w ciągu jednej nocy
-częstsze niż zazwyczaj gubienie rzeczy przed ostatecznym ich odnalezieniem w dobrze widocznych miejscach
-irracjonalne poczucie, że ktoś znajduje się w tym samym pomieszczeniu co my, mimo, że nikogo z nami tam nie ma
-częste psucie się lub awarie urządzeń elektrycznych (przepalona żarówka, chwilowe awarie drukarki, urządzenia nie działają tak jak powinny itp.) bez wyraźnej ku temu przyczyny
Im więcej powyższych występuje tym większe prawdopodobieństwo, że mamy do czynienia z negatywną energią, którą powinniśmy oczyścić. W jaki sposób możemy więc to zrobić?
1. Proste metody na oczyszczenie domu/pokoju/mieszkania
-otwarcie okien i odsłonienie zasłon, aby zalać pomieszczenie świeżym powietrzem i światłem słonecznym
-zamiecenie, odkurzenie i wyczyszczenie pomieszczenia, ze szczególnym zwróceniem uwagi na miejsca przy progu drzwi wejściowych i oknach (np. parapet)
-palenie szałwi białej (wystarczy już nawet kilka minut)
-palenie białych świeczek (mogą być także zwykłe ogrzewacze powietrza)
-rozsypanie soli w czterech kątach pomieszczenia i pozostawienie jej tam na co najmniej 2 dni (48h)
-trzykrotne zadzwonienie dzwoneczkiem lub uderzenie w gong w każdym z czterech rogów pomieszczenia
-umieść w pomieszczeniu kryształy ochronne (takie jak m.in. czarny turmalin, ametyst lub selenit)
2. Proste metody na oczyszczenie siebie
O tyle o ile oczyszczenie pomieszczenia, wraz z technikami opisanymi powyżej, mogłoby się wydać sprawą prostą tak w przypadku, gdy my sami chcemy się z niej oczyścić sprawa trochę się komplikuje, a komplikuje się dlatego, że źródłem negatywnej energii, która się w nas nagromadziła nie musi być konieczne ta sama energia, która była obecna w pomieszczeniu w którym przebywaliśmy. Jej źródła mogą być najprzeróżniejsze jak problemy z jakimi borykamy się na co dzień, kontakt z pewnymi osobami, pewne wydarzenia, które miały miejsce w naszym życiu jak i nawet brak odpowiednich substancji odżywczych związany z niewłaściwym sposobem odżywiania się. Wspominam o tym, aby mieć świadomość, że nie zawsze nasze złe samopoczucie lub negatywna energia jakiej doświadczamy jest wynikiem wpływu z zewnątrz i czasem wystarczy zmiana sposobu życia lub lepsze odżywianie się. Przejdźmy jednak do metod, które pozwolą nam pozbyć się negatywnej energii z naszego ciała:
-medytacja uważności (tzw. mindfullness) oraz medytacja relaksacyjna
-słuchanie muzyki przy której najłatwiej nam się relaksować (za równo śpiew jak i taniec do niej potęgują pozytywne efekty)
-ciepła kąpiel relaksacyjna (tu wariantów może być naprawdę dużo, wystarczy wyszukać w Google)
-ćwiczenia synchroniczne i jogiczne
3. Rytuał oczyszczający
Istnieją przypadki, gdy powyższe techniki wydają się nam być niewystarczające a my sami mamy wrażenie, że "potrzeba czegoś silniejszego". W takim przypadku wykonuje się rytuał oczyszczający, który może być wykonany "zdalnie" przez kogoś innego (najczęściej na naszą prośbę) jak i przez nas samych. W tym pierwszym przypadku osoba wykonująca dla nas rytuał oczyszczenia podejmuje działania magiczne mające na celu zmianę przestrzeni wokół nas tak, aby negatywna energia została zneutralizowana lub nawet zmieniła wibracje/polaryzacje, stając się energią pozytywną. W drugim przypadku mamy do czynienia w zasadzie z tym samym, jednakże poprzez fakt naszego osobistego zaangażowania efekt jaki uzyskujemy jest zazwyczaj trwalszy niż oczyszczenie wykonane przez kogoś, a skuteczność takiego rytuału wprost proporcjonalna do naszego zaangażowania. Rytuałów oczyszczających jest wiele i spora część z nich krąży po internecie dostępna za darmo dla wszystkich. Poniżej zamieszczam własny, który osobiście rekomenduję (jeśli ktoś chciałby podzielić się w komentarzach swoim, również niech śmiało to robi)...
Potrzebujesz:
-4 kadzidła białej szałwi
-1 biała świeczka lub 3 ogrzewacze powietrza ustawione blisko siebie w linii prostej
-zapalniczka lub zapałki
-odtwarzacz muzyki (komputer, telefon, cokolwiek)
-krzesło i stół/stolik
Posprzątaj i przewietrz pomieszczenie w którym zamierzasz wykonać rytuał oczyszczający (tak, aby było czyste i nie było w nim duszno). Kadzidła białej szałwi umieść (ale jeszcze nie odpalaj) w czterech rogach pokoju w którym zamierzasz wykonać rytuał oczyszczający. Stań pomiędzy krzesłem i stołem/stolikiem a przed sobą na stole/stoliku postaw białą świeczkę (lub trzy ogrzewacze powietrza w linii prostej od lewej do prawej). Po lewej stronie świeczki połóż zapalniczkę a po prawej odtwarzacz muzyki. Odtwarzacz muzyki powinien mieć przygotowaną do odtworzenia ścieżkę audio w częstotliwości 528Hz (można znaleźć choćby na YouTube wpisując m.in. "528hz solfeggio" - uważajmy tylko by nie trafić na taką z reklamami). Gdy będziemy już gotowi, skierowani twarzą w stronę świecy na stole/stoliku, zamykamy oczy i biorąc trzy głębokie powolne wdechy staramy się rozluźnić całe nasze ciało (nie śpieszmy się z tym krokiem). Następnie otwieramy oczy, bierzemy do ręki odtwarzacz muzyki, włączamy naszą ścieżkę audio i gdy muzyka zaczyna się odtwarzać odkładamy go z powrotem na miejsce. Teraz bierzemy zapalniczkę (lub zapałki) i zapalamy białą świeczkę (lub 3 ogrzewacze w kolejności od lewej do prawej) - jeżeli używamy zapałek po zużyciu chowamy je z powrotem do tego samego pudełka. Następnie wciąż nie odkładając zapalniczki/zapałek okrążamy pokój zgodnie z ruchem wskazówek zegara zahaczając o kolejne rogi pomieszczenia w których umieściliśmy kadziła i odpalając je po kolei. Po czwartym odpalonym kadzidle kontynuując ruch po pomieszczeniu zgodny z kierunkiem ruchu wskazówek zegara, powracamy na miejsce przy stoliku i odkładamy zapalniczkę/zapałki na swoje miejsce na stole/stoliku. Następnie siadamy na krześle, które powinno znajdować się za nami w "siedzącej pozie faraona" tj. takiej w której nasze stopy w całości przylegają do podłogi, nogi znajdują się równolegle do siebie ze zgiętymi kolanami, kręgosłup jest wyprostowany a dłonie ułożone stroną wewnętrzną blisko kolan (takie ułożenie ciała ma na celu lepszy przepływ energii przez nasze ciało). Siedząc w takiej pozie zamykamy oczy, robimy jeden głęboki powolny wdech i wydech, po czym wsłuchujemy się w muzykę, która gra z odtwarzacza jednocześnie powtarzając do siebie szeptem lub w myślach formułę w stylu "Niech wszystko co dobre, rozpędza ciemność jaka mnie otacza i oczyści moje ciało fizyczne, subtelne i przyczynowe a negatywna energia ulotni się i nigdy nie wraca" (formuła może być modyfikowana wedle naszego uznania, ważne by do nas przemawiała). Powtarzamy ją wyobrażając, że rozświetlamy przestrzeń wokół na biało do czasu, gdy poczujemy jej wpływ. Gdy się to stanie kontynuujemy wizualizacje wsłuchując się w muzykę tak długo jak chcemy. Po wszystkim wstajemy, gasimy kadzidła (o ile nie zdążyły się już wypalić) i sprzątamy wszystko po rytuale. Świeczkę zostawiamy aby dopaliła się do końca (możemy ją przestawić w inne miejsce pomieszczenia w którym będziemy przebywać, jeżeli na stole/stoliku nam przeszkadza.
Rytuał ten udostępniam do dowolnego użytku dla każdego kto będzie nim zainteresowany, również z prawami do modyfikacji jego dowolnej części (choć niektóre jego elementy raczej nie powinny być zmieniane, dlatego bardziej zalecałbym to osobom zapoznanym z zasadami tworzenia rytuałów lub w oparciu o inne już istniejące rytuały oczyszczające). Zdaje sobie również sprawę, że rytuałów oczyszczających jest cała masa (nie wspominając tu już nawet o takich jak Rytuał Odpędzenia Pentagramu czy innych z zakresu magii wysokiej) i wcale nie będzie przesadą, gdy napiszę, że każdy ma swoje własne, które działają w mniejszym lub większym stopniu. Dlatego też jeśli ktoś ma swoje własne lub znalazł takowe w sieci i chciałby się nimi podzielić, również zachęcam do ich udostępnienia poniżej w komentarzach. Tak samo jeśli chodzi o inne techniki oczyszczające o których nie wspomniałem powyżej.
Adnotacja: oryginalny artykuł został napisany przeze mnie w dniu 21 lipca 2020r i wszelkie jego kopie również są mojego autorstwa.
-trudności z koncentracją i zebraniem myśli
-ogólny brak energii, za równo fizycznej jak i psychicznej
-uczucie rozdrażnienia, złości i zdenerwowania przez większość czasu
-nieuzasadnione uczucie smutku i regularne doświadczanie dołujących myśli
-problemy ze snem, w tym doświadczanie częstych koszmarów lub budzenie się wiele razy w ciągu jednej nocy
-częstsze niż zazwyczaj gubienie rzeczy przed ostatecznym ich odnalezieniem w dobrze widocznych miejscach
-irracjonalne poczucie, że ktoś znajduje się w tym samym pomieszczeniu co my, mimo, że nikogo z nami tam nie ma
-częste psucie się lub awarie urządzeń elektrycznych (przepalona żarówka, chwilowe awarie drukarki, urządzenia nie działają tak jak powinny itp.) bez wyraźnej ku temu przyczyny
Im więcej powyższych występuje tym większe prawdopodobieństwo, że mamy do czynienia z negatywną energią, którą powinniśmy oczyścić. W jaki sposób możemy więc to zrobić?
1. Proste metody na oczyszczenie domu/pokoju/mieszkania
-otwarcie okien i odsłonienie zasłon, aby zalać pomieszczenie świeżym powietrzem i światłem słonecznym
-zamiecenie, odkurzenie i wyczyszczenie pomieszczenia, ze szczególnym zwróceniem uwagi na miejsca przy progu drzwi wejściowych i oknach (np. parapet)
-palenie szałwi białej (wystarczy już nawet kilka minut)
-palenie białych świeczek (mogą być także zwykłe ogrzewacze powietrza)
-rozsypanie soli w czterech kątach pomieszczenia i pozostawienie jej tam na co najmniej 2 dni (48h)
-trzykrotne zadzwonienie dzwoneczkiem lub uderzenie w gong w każdym z czterech rogów pomieszczenia
-umieść w pomieszczeniu kryształy ochronne (takie jak m.in. czarny turmalin, ametyst lub selenit)
2. Proste metody na oczyszczenie siebie
O tyle o ile oczyszczenie pomieszczenia, wraz z technikami opisanymi powyżej, mogłoby się wydać sprawą prostą tak w przypadku, gdy my sami chcemy się z niej oczyścić sprawa trochę się komplikuje, a komplikuje się dlatego, że źródłem negatywnej energii, która się w nas nagromadziła nie musi być konieczne ta sama energia, która była obecna w pomieszczeniu w którym przebywaliśmy. Jej źródła mogą być najprzeróżniejsze jak problemy z jakimi borykamy się na co dzień, kontakt z pewnymi osobami, pewne wydarzenia, które miały miejsce w naszym życiu jak i nawet brak odpowiednich substancji odżywczych związany z niewłaściwym sposobem odżywiania się. Wspominam o tym, aby mieć świadomość, że nie zawsze nasze złe samopoczucie lub negatywna energia jakiej doświadczamy jest wynikiem wpływu z zewnątrz i czasem wystarczy zmiana sposobu życia lub lepsze odżywianie się. Przejdźmy jednak do metod, które pozwolą nam pozbyć się negatywnej energii z naszego ciała:
-medytacja uważności (tzw. mindfullness) oraz medytacja relaksacyjna
-słuchanie muzyki przy której najłatwiej nam się relaksować (za równo śpiew jak i taniec do niej potęgują pozytywne efekty)
-ciepła kąpiel relaksacyjna (tu wariantów może być naprawdę dużo, wystarczy wyszukać w Google)
-ćwiczenia synchroniczne i jogiczne
3. Rytuał oczyszczający
Istnieją przypadki, gdy powyższe techniki wydają się nam być niewystarczające a my sami mamy wrażenie, że "potrzeba czegoś silniejszego". W takim przypadku wykonuje się rytuał oczyszczający, który może być wykonany "zdalnie" przez kogoś innego (najczęściej na naszą prośbę) jak i przez nas samych. W tym pierwszym przypadku osoba wykonująca dla nas rytuał oczyszczenia podejmuje działania magiczne mające na celu zmianę przestrzeni wokół nas tak, aby negatywna energia została zneutralizowana lub nawet zmieniła wibracje/polaryzacje, stając się energią pozytywną. W drugim przypadku mamy do czynienia w zasadzie z tym samym, jednakże poprzez fakt naszego osobistego zaangażowania efekt jaki uzyskujemy jest zazwyczaj trwalszy niż oczyszczenie wykonane przez kogoś, a skuteczność takiego rytuału wprost proporcjonalna do naszego zaangażowania. Rytuałów oczyszczających jest wiele i spora część z nich krąży po internecie dostępna za darmo dla wszystkich. Poniżej zamieszczam własny, który osobiście rekomenduję (jeśli ktoś chciałby podzielić się w komentarzach swoim, również niech śmiało to robi)...
Potrzebujesz:
-4 kadzidła białej szałwi
-1 biała świeczka lub 3 ogrzewacze powietrza ustawione blisko siebie w linii prostej
-zapalniczka lub zapałki
-odtwarzacz muzyki (komputer, telefon, cokolwiek)
-krzesło i stół/stolik
Posprzątaj i przewietrz pomieszczenie w którym zamierzasz wykonać rytuał oczyszczający (tak, aby było czyste i nie było w nim duszno). Kadzidła białej szałwi umieść (ale jeszcze nie odpalaj) w czterech rogach pokoju w którym zamierzasz wykonać rytuał oczyszczający. Stań pomiędzy krzesłem i stołem/stolikiem a przed sobą na stole/stoliku postaw białą świeczkę (lub trzy ogrzewacze powietrza w linii prostej od lewej do prawej). Po lewej stronie świeczki połóż zapalniczkę a po prawej odtwarzacz muzyki. Odtwarzacz muzyki powinien mieć przygotowaną do odtworzenia ścieżkę audio w częstotliwości 528Hz (można znaleźć choćby na YouTube wpisując m.in. "528hz solfeggio" - uważajmy tylko by nie trafić na taką z reklamami). Gdy będziemy już gotowi, skierowani twarzą w stronę świecy na stole/stoliku, zamykamy oczy i biorąc trzy głębokie powolne wdechy staramy się rozluźnić całe nasze ciało (nie śpieszmy się z tym krokiem). Następnie otwieramy oczy, bierzemy do ręki odtwarzacz muzyki, włączamy naszą ścieżkę audio i gdy muzyka zaczyna się odtwarzać odkładamy go z powrotem na miejsce. Teraz bierzemy zapalniczkę (lub zapałki) i zapalamy białą świeczkę (lub 3 ogrzewacze w kolejności od lewej do prawej) - jeżeli używamy zapałek po zużyciu chowamy je z powrotem do tego samego pudełka. Następnie wciąż nie odkładając zapalniczki/zapałek okrążamy pokój zgodnie z ruchem wskazówek zegara zahaczając o kolejne rogi pomieszczenia w których umieściliśmy kadziła i odpalając je po kolei. Po czwartym odpalonym kadzidle kontynuując ruch po pomieszczeniu zgodny z kierunkiem ruchu wskazówek zegara, powracamy na miejsce przy stoliku i odkładamy zapalniczkę/zapałki na swoje miejsce na stole/stoliku. Następnie siadamy na krześle, które powinno znajdować się za nami w "siedzącej pozie faraona" tj. takiej w której nasze stopy w całości przylegają do podłogi, nogi znajdują się równolegle do siebie ze zgiętymi kolanami, kręgosłup jest wyprostowany a dłonie ułożone stroną wewnętrzną blisko kolan (takie ułożenie ciała ma na celu lepszy przepływ energii przez nasze ciało). Siedząc w takiej pozie zamykamy oczy, robimy jeden głęboki powolny wdech i wydech, po czym wsłuchujemy się w muzykę, która gra z odtwarzacza jednocześnie powtarzając do siebie szeptem lub w myślach formułę w stylu "Niech wszystko co dobre, rozpędza ciemność jaka mnie otacza i oczyści moje ciało fizyczne, subtelne i przyczynowe a negatywna energia ulotni się i nigdy nie wraca" (formuła może być modyfikowana wedle naszego uznania, ważne by do nas przemawiała). Powtarzamy ją wyobrażając, że rozświetlamy przestrzeń wokół na biało do czasu, gdy poczujemy jej wpływ. Gdy się to stanie kontynuujemy wizualizacje wsłuchując się w muzykę tak długo jak chcemy. Po wszystkim wstajemy, gasimy kadzidła (o ile nie zdążyły się już wypalić) i sprzątamy wszystko po rytuale. Świeczkę zostawiamy aby dopaliła się do końca (możemy ją przestawić w inne miejsce pomieszczenia w którym będziemy przebywać, jeżeli na stole/stoliku nam przeszkadza.
Rytuał ten udostępniam do dowolnego użytku dla każdego kto będzie nim zainteresowany, również z prawami do modyfikacji jego dowolnej części (choć niektóre jego elementy raczej nie powinny być zmieniane, dlatego bardziej zalecałbym to osobom zapoznanym z zasadami tworzenia rytuałów lub w oparciu o inne już istniejące rytuały oczyszczające). Zdaje sobie również sprawę, że rytuałów oczyszczających jest cała masa (nie wspominając tu już nawet o takich jak Rytuał Odpędzenia Pentagramu czy innych z zakresu magii wysokiej) i wcale nie będzie przesadą, gdy napiszę, że każdy ma swoje własne, które działają w mniejszym lub większym stopniu. Dlatego też jeśli ktoś ma swoje własne lub znalazł takowe w sieci i chciałby się nimi podzielić, również zachęcam do ich udostępnienia poniżej w komentarzach. Tak samo jeśli chodzi o inne techniki oczyszczające o których nie wspomniałem powyżej.
Adnotacja: oryginalny artykuł został napisany przeze mnie w dniu 21 lipca 2020r i wszelkie jego kopie również są mojego autorstwa.
0 Komentarze