Świadome śnienie

Świadomy sen (ang. Lucid Dream, w skrócie LD) to sen, w którym śniący uzyskuje świadomość tego, że śni. Spontaniczne i chwilowe uzyskanie stanu świadomego snu może nastąpić u każdego bez żadnych wstępnych warunków. Świadomego śnienia można się jednak nauczyć tak, aby występował on nawet codziennie. Temu zagadnieniu zamierzam poświęcić niniejszy post (co czynię także jako osoba śniąca świadomie od coś koło 10 lat).

1. Na początek zastanówmy się nad tym dlaczego w ogóle warto zainteresować się świadomym śnieniem. Co to nam daje?
Świadome sny mogą być wykorzystywane w zwalczaniu koszmarów, jako, że uzyskując świadomość bycia we śnie, uzyskujemy jednocześnie nad nim kontrolę (mniejszą lub większą) i zdajemy sobie sprawę, że zagrożenie nie jest realne a jedynym co nam grozi w przypadku śmierci we śnie to po prostu przebudzenie. Świadome sny mogą być dla nas także alternatywną rzeczywistością na zasadzie gry komputerowej wewnątrz której przebywamy oraz służyć do spełniania naszych najskrytszych marzeń. W snach, gdzie śniący posiada odpowiednio wysoki poziom kontroli nad treścią marzenia sennego, można zrealizować każde swoje pragnienie. Świadome śnienie można jednak również wykorzystać jako narzędzie poznania swojej jaźni oraz formy komunikacji z podświadomością, gdzie poprzez treść snu możemy ustalić rzeczy o których nie mamy pojęcia, ale nasza podświadomość owszem (to jednak o wiele bardziej skomplikowane zagadnienie, aby móc je omówić w jednym poście).

2. Czy świadome śnienie jest bezpieczne?
Świadomy sen sam w sobie jest w 100% bezpieczny, a nawet może być wykorzystywany do terapii psychologicznej np. poprzez umieszczenie w świadomym śnie naszego oprawcy na którym będziemy mogli się zemścić, sprawdzenie jak zareagowalibyśmy na spotkanie z określoną osobą czy też pozbawienia koszmarów ich "straszności" (no bo czego się bać przy świadomości, że to tylko sen). Bodajże jedynym ryzykiem jakie istnieje przy świadomym śnieniu i w sposób logiczny się z nim łączy to ryzyko, iż rzeczywistość senna stanie się dla nas bardziej atrakcyjna niż rzeczywistość "na jawie" i jest ono porównywalne do tego jakie towarzyszy graniu w gry komputerowe. Innych skutków ubocznych przez cały ten czas ostatnich 10 a może i nawet więcej lat świadomego śnienia, nie zauważyłem.

3. Jak nauczyć się świadomego śnienia?
Aby nauczyć się świadomie śnić na początku wypadałoby nauczyć się zapamiętywania swoich snów (których co noc każdy ma kilkanaście, lecz nie każdy je pamięta). W tym celu wystarczy nam położyć przy naszym łóżku kartkę z czymś do pisania i położyć się spać z postanowieniem zapamiętania swych snów. Po przebudzeniu nie otwierajmy od razu oczu (a przede wszystkim nie patrzmy w kierunku okna), lecz spróbujmy sobie utrwalić w głowie sen, który przed chwilą mieliśmy, po czym otwórzmy oczy i zapiszmy go na kartce. Metodę zapisu na kartce możemy też zastąpić metodą zapisu na telefonie (np. w notatkach), która jest równie skuteczna, a dla wielu może być wygodniejsza niż zapis na kartce lub prowadzenie dziennika snów w formie zeszytu.
Drugim niezwykle ważnym elementem jest tzw. "test rzeczywistości". I nie mam tu na myśli niesprawdzających się u wszystkich uszczypnięć jakie utrwaliły się w przekazach kulturowych. Nie polecam także metody z zegarem na ścianie na którym po każdym spojrzeniu miałaby być inna godzina, gdyż u mnie działała ona jedynie przez krótki czas (po pewnym czasie przestaje działać lub jej skuteczność spada drastycznie). "Testem rzeczywistości" jaki rekomenduje w 100%, za równo osobom początkującym jak i tym już doświadczonym w świadomym śnieniu (i który nigdy mnie nie zawiódł) jest realizacja zasady "we śnie każda myśl się urzeczywistnia".

4. Jak wygląda taki "test rzeczywistości"?
We śnie, gdy pomyślimy o policji - policja pojawia się we śnie. Gdy pomyślimy o swojej byłej - przewija się ona po chwili wśród przechodniów. Gdy pomyślimy o tym, że mamy w kieszeni sztabkę złota - będziemy ją mieli. Gdy wyobrazimy sobie, że za nami leży granatnik RGP-40 - on będzie tam czekał, gotowy byśmy go wzieli. Gdy wyobrazimy sobie, że po ulicy chodzą same nagie kobiety (lub nadzy mężczyźni) - również się to wydarzy. Możliwości takiego "testu rzeczywistości" jest w zasadzie nieskończenie wiele, lecz ograniczają się one do jednej zasady - o czym pomyślimy to za chwilę się to pojawi. Tak więc wyobrażamy sobie coś i rozglądamy się, aby sprawdzić czy dostrzeżemy to co sobie wyobraziliśmy. Test dla pewności potwarza się jeszcze raz lub dwa razy, aby mieć pewność (gdybyśmy jednak nie śnili a to o czym myślimy działo się naprawdę). Jeżeli po przeprowadzeniu dwóch lub trzech testów rzeczywistości, środowisko w którym się znajdujemy nie wykazuje zmiany w kierunku naszych myśli tzn. że nie jest to sen. Jeżeli przeciwnie - uzmysławiamy sobie, że znajdujemy się we śnie.

5. Skąd będę wiedział/wiedziała kiedy zrobić "test rzeczywistości"?
Nie będziesz! Jednak możesz go robić w określonych sytuacjach lub gdy cokolwiek wokół Ciebie wyda Ci się dziwne - np. za każdym razem, gdy zobaczysz pewną osobę, za każdym razem gdy, wchodzisz po schodach (jeżeli we śnie często to robisz), gdy coś wokoło wyda Ci się dziwne, gdy coś sprawi, że zaczniesz odczuwać strach lub w innych okolicznościach, które mogą pojawić się we śnie. W pewnym momencie "test rzeczywistości" zaowocuje wynikiem pozytywnym, a Ty po chwilowym szoku, uzyskasz świadomość bycia we śnie, uzyskując jednocześnie nad nim pewien stopień kontroli (zależny od doświadczenia).

6. Jak długo trwa sen świadomy?
Jeśli szok towarzyszący uzmysłowieniu sobie, że śnimy nie będzie na tyle duży, aby wybudzić nas ze snu to stan świadomego snu, trwać będzie do chwili aż nie postanowimy go przerwać (wychodząc np. w jakieś "drzwi wyjścia ze snu" czy zamykając oczy we śnie z postanowieniem by się obudzić) lub utracimy świadomość tego, że śnimy (co w dłuższych snach może się zdarzyć, jeśli nie będziemy we śnie tej świadomości w sobie podtrzymywać).

7. Inne ciekawostki związane ze świadomym śnieniem:
-Każdy z naszych snów jest zorganizowany egocentrycznie co oznacza, że cały świat snu rozgrywa się wokół nas, niczym gra komputerowa rozgrywa się wokół postaci głównej
-Gdy powiemy komuś we śnie, że to sen osoba taka będzie najczęściej reagować niedowierzaniem i patrzyć się na nas jak na ostatniego czuba dopóki osobie tej tego jakoś nie udowodnimy. Jeżeli postanowimy takiej osobie to udowodnić, najprawdopodobniej będzie ona tym faktem wystraszona, negując fakt, że jest to sen. Ewentualnie, jeśli myśl taką do siebie dopuścimy, przyjmie to do wiadomości i przyzna nam racje chcąc się dowiedzieć czegoś więcej
-To co w świecie rzeczywistym wydawałoby się dziwne i nielogiczne, we śnie jak najbardziej jest możliwe a ilość paradoksów jakie w nim mogą wystąpić równa się nieskończoności
-Nie sposób jest uzyskać 100% kontroli nad snem, gdyż wiele z jego aspektów jest kreowana przez naszą podświadomość i myśli o których rzadko zdajemy sobie sprawę (np. wzajemne powiązanie konkretnych myśli ze sobą)
-We śnie mogą się urzeczywistnić nie tylko myśli naszej podświadomości i świadomości, lecz także myśli "wstrzyknięte" nam przez innych na których obecność podświadomość reaguje (np. zmianą otoczenia snu czy wprowadzeniem do niego kogoś kto nas atakuje)
-Niektóre postacie w naszym śnie (lub głos bez postaci) mogą próbować przekonać nas, że jednak nie jest to sen a my sami jesteśmy w błędzie. W ten sposób objawia się w naszym śnie podświadoma myśl utworzona przez mechanizm negacji, kwestionowania i wyparcia. W takim przypadku należy po prostu powtórzyć test rzeczywistości, aby upewnić się co do tego czy mamy rację.

Adnotacja: oryginalny artykuł został napisany przeze mnie w dniu 2 maja 2017r i wszelkie jego kopie również są mojego autorstwa.